5846
No cover
Book
In basket
Ostrów Wielkopolski. Co to za miasto? Przede wszystkim zakotwiczone w odległych stuleciach. Banach nie upiększa Ostrowa, nie nadyma jego poczucia własnej wartości, nie stara się uczynić go większym, niż był i jest, nie dodaje mu charyzmy, której nie posiadał. Nazywa miasteczkiem, częstokroć ukazuje jako zapadłą dziurę, nie boi się odsłaniać jego śmieszności, daleki jest od rozniecania mitów. Nie chce być galwanizatorem krzepiących legend, np. o bohaterskiej kaźni arcybiskupa Ledóchowskiego, który za rządów Bismarcka przez dwa lata był więziony w Ostrowie, czy o Republice Ostrowskiej. A przecież pomimo tego nastawienia, nieraz krytycznego, nasyconego pierwiastkiem iście Gogolowskiej satyry, miasto, miasteczko posiada status specjalny, będąc jego, jego przodków – i wielu dziesiątek pokoleń - miejscem na ziemi. Raczej rzeczywistość niż fantazmat, raczej wstrzemięźliwość i dystans niż egzaltacja i deklaracja, raczej pogranicze fikcji niż pogranicze prawdy, raczej literatura niż reportaż historyczny lub biograficzny. (Z recenzji Piotra Śliwińskiego)
Availability:
Wypożyczalnia
Brak informacji o dostępności (1 egz.)
Notes:
General note
Il. na wyklejkach.
Bibliography, etc. note
Bibliografia strony 487-[492].
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again